Odpowiadasz na:

SOR koszmar

nigdy więcej. cała noc czekania na to, by ktokolwiek się człowiekiem zainteresował. nad ranem wypisałam się na własne żądanie, bo siedzenie na krzesełku i proszenie o zajęcie się mną było już nie... nigdy więcej. cała noc czekania na to, by ktokolwiek się człowiekiem zainteresował. nad ranem wypisałam się na własne żądanie, bo siedzenie na krzesełku i proszenie o zajęcie się mną było już nie do zniesienia. po otrzymaniu odpisu nie mogłam się doprosić, by mi wenflon wyjęto zanim opuszczę ten przybytek... nie polecam. lepiej jechać gdziekolwiek indziej w razie potrzeby. rozwiń

7 lat temu ~m
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności