Odpowiadasz na:

Sprawa poszła trochę do przodu: "ojcowie rodzin" zaprzyjaźnili się z lokalnymi twardzielami. To w sumie najprostsze: stworzenie rzekomego konfliktu między mną a jakimiś tutejszymi siłami. Tzw.... Sprawa poszła trochę do przodu: "ojcowie rodzin" zaprzyjaźnili się z lokalnymi twardzielami. To w sumie najprostsze: stworzenie rzekomego konfliktu między mną a jakimiś tutejszymi siłami. Tzw. cover-up.

7 lat temu ~anonim
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności