Odpowiadasz na:

Co do wulgaryzmów i satanizmu

Zarówno wulgaryzmy, jak i nawiązania do satanizmu i wywoływanie duchów to żaden wymysł Twórców spektaklu - to język Sapkowskiego i idealne jego odwzorowanie. Zachwyciło mnie właśnie to, jak wiele... Zarówno wulgaryzmy, jak i nawiązania do satanizmu i wywoływanie duchów to żaden wymysł Twórców spektaklu - to język Sapkowskiego i idealne jego odwzorowanie. Zachwyciło mnie właśnie to, jak wiele ma wspólnego spektakl z książkami. Widać, że nie podobało się tym, którzy nie mieli z nimi styczności, ale dla tych, którzy nie czytali, też powinno być ciekawie.
Wspaniałe widowisko, chyba najlepszy spektakl Muzycznego!
rozwiń

6 lat temu ~Gall Anonim
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności