Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz.27
czesc dziweczynki :)
ja wczoraj zrobilam maraton po sklepach i juz myslalam, ze od tego łażenia coś się zacznie- a tu nic :(
chcociaz moze i dobrze bo wyjezdzamy na weekend- co prawda...
czesc dziweczynki :)
ja wczoraj zrobilam maraton po sklepach i juz myslalam, ze od tego łażenia coś się zacznie- a tu nic :(
chcociaz moze i dobrze bo wyjezdzamy na weekend- co prawda niedaleko, ale zawsze :))
nie chce krakac, ale znajac moje szczescie to pewnie na domku zlapia mnie skurcze :)) no, ale torba bedzie w bagazniku, do gdanska blisko, wiec jakby co bede i na to przygotowana...
a dzis znowu upał, a rano się nie zapowiadało...
rozwiń
15 lat temu
Modern_Lady