Re: maly problem z tesciowa - poradzcie!!
z tymi tesciowymi to jest naprawde problem moja powiedziala w zeszlym roku ze nasz maly nie jest ich dzieckiem i oni nie beda mu kupowac prezentow co mnie oczywiscie wkurzylo bo jak jeszcze naszego...
z tymi tesciowymi to jest naprawde problem moja powiedziala w zeszlym roku ze nasz maly nie jest ich dzieckiem i oni nie beda mu kupowac prezentow co mnie oczywiscie wkurzylo bo jak jeszcze naszego nie bylo na swiecie to szwagra synowi kupowali a w tym roku przyszli z prezentami dla malego myslalam ze mnie trafi maly rosnie i w przyszlym roku znowu jej cos odwali i zmieni zdanie nazeka na tescia ze taki z niego sklerotyk i odda go do domu starcow bo ja wkurza i reszta rodziny sie na niego wscieka a sama nie jest lepsza co do rozmowy z tesciowa to ja kiedys w dzien matki nie wytrzymalam
i jej wszystko wy.....wiem ze moze to nie jest odpowiedni dzien na takie sprawy ale czasami warto sie odezwac wiecznie wszedzie nam zagladala pozyczala sobie rozne rzeczy wszystko oczywisci wiedziala najlepiej za dlugo spicie z domu hotel robicie wstawalam o 6 przygotowywalam sniadanie sprzatalam szlam do pracy o 10 a wieczorem jak wracalam po 20 slyszalam ze nie posprzatane zle poukladane masakra teraz mieszkamy obok i tez sa glupie komentarze czasami odbijam pileczke a czasami czekam az sie uzbiera
rozwiń
18 lat temu
mirakula