Odpowiadasz na:

Re: piwo w ciąży

no to powiem wam, że jakbyłam u Doeringa na wizycie to polecił mi picie piwka....w malych ilościach bo m/w pół szklaneczki na 2/3 dni ale jednak...
przed ciaza mialam powazne problemy z...
no to powiem wam, że jakbyłam u Doeringa na wizycie to polecił mi picie piwka....w malych ilościach bo m/w pół szklaneczki na 2/3 dni ale jednak...
przed ciaza mialam powazne problemy z nerkami (teraz tfu tfu jest dobrze poki co) ale zeby zapobiec temu co było przed ciaza mam sobie pic....
teraz juz sie przyzywczaiłam ale na poczatku afe....niecierpiałam piwa od ponad 3 lat :)

rozwiń

17 lat temu Kamiś21
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności