Odpowiadasz na:

Re: piwo w ciąży

Dziewczyny wydaje mi się,ze niepotrzebna ta nerwówka,jeżeli jakaś ryzykantka chce urodzić dziecko z wadami-jej sprawa. Ja nie mam zamiaru brać do ust żadnego alkoholu i to dla mnie żdne... Dziewczyny wydaje mi się,ze niepotrzebna ta nerwówka,jeżeli jakaś ryzykantka chce urodzić dziecko z wadami-jej sprawa. Ja nie mam zamiaru brać do ust żadnego alkoholu i to dla mnie żdne poświęcenie-dzidzie najważniejsze.Napisałam ryzykantka,bonie chciałam,żeby któraś się poczuła urażona, ale i tak mam inne określenie.

rozwiń

17 lat temu aleksad
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności