Odpowiadasz na:

Niestety, żyjemy wśród przygłupów .. też miałem przypadek na Ceynowy , wyleciał pies z otwartej bramy i rzucił się na mojego idącego na smyczy , zdążyłem go zasłonić . Właściciel , gdy powiedziałem... Niestety, żyjemy wśród przygłupów .. też miałem przypadek na Ceynowy , wyleciał pies z otwartej bramy i rzucił się na mojego idącego na smyczy , zdążyłem go zasłonić . Właściciel , gdy powiedziałem o zawiadomieniu policji , zrobił minę jak Jaś Fasola , zresztą za bardzo nie musiał się starać . To nie wina zwierząt , to ludzie. rozwiń

3 lata temu ~piotr
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności