Yhy... (pultyny pełne prażynek). Szarpanie ekstatyczne. "Naparstek" białego do kolacji. Teraz święty spokój. Coś ładnego i dobrego. Dla oka i ucha. Yhy... (pultyny pełne prażynek). Szarpanie ekstatyczne. "Naparstek" białego do kolacji. Teraz święty spokój. Coś ładnego i dobrego. Dla oka i ucha. http://youtu.be/vlU4YifjmHA Ps Dzięki za kawałek przestrzeni rozwiń
Wybierz kategorię