Anna i Jan - opinia
Byliśmy dwa razy na miłych śniadankach. To skłoniło nas do spędzenia wieczoru imieninowego żony wraz z grupą przyjaciół. Nie zawiedliśmy się. Było przepyszne menu przygotowane na tą okazję oraz...
Byliśmy dwa razy na miłych śniadankach. To skłoniło nas do spędzenia wieczoru imieninowego żony wraz z grupą przyjaciół. Nie zawiedliśmy się. Było przepyszne menu przygotowane na tą okazję oraz dobrane do potraw wino. Do tego miła obsługa i dbanie o gości, aby niczego nie zbrakło. Klimat jak w paryskiej brasserie. Cóż więcej? Polecamy wszystkim frankofilom jak my.
rozwiń
2 lata temu
~Anna i Jan