Odpowiadasz na:

mama Wojtka - opinia

Fantastyczne miejsce na mapie trójmiasta dla wszystkich małych ludzi i ich rodziców.Synek uczęszczał do placówki od prawie roku do 3lat i ze smutkiem kończymy naszą przygodę z Grzechotką.Ciocie... Fantastyczne miejsce na mapie trójmiasta dla wszystkich małych ludzi i ich rodziców.Synek uczęszczał do placówki od prawie roku do 3lat i ze smutkiem kończymy naszą przygodę z Grzechotką.Ciocie niezwykle zaangażowane w relacje z synkiem,od bobasa uczyły kroków, zapewniały bliskość,nie unikały noszenia na rękach. Klubik bardzo wspierał samodzielność syna jednocześnie ucząc respektowania zasad. Rewelacyjna organizacja w okresie covidowym. Syn zawsze chodził chętnie do żłobka nawet po kilkutygodniowych przerwach co dla mnie mamy, z która jest silnie związany było dużym zaskoczeniem.Ciocie po każdym dniu zdają relacje co się działo, komunikują sukcesy, sygnalizują trudności.Mnóstwo dni tematycznych, imponujące pomysły na prace / zabawy z dziecmi.Pani Karolina świetnie zarządza placówka, nie ma tu przypadków,a raczej określony plan realizowany z dnia na dzien.Polecam zaufać, zyskać spokojną głowę i szczęśliwe dziecko z możliwości doświadczania życia w grupie.Kiedy pytam mojgo syna o Grzechotkę ten odpowiada, ze ,, tu wsystkie ciocie są ulubione, ,, ciocia tylko psytula maluszki, ciocia - to moja ulubiona koleżanka z pracy. Dzieci są szczere i niech te słowa będą najlpszą rekomendacją. rozwiń

2 lata temu ~mama Wojtka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności