Odpowiadasz na:

Re: Szpital wojewódzki

co do Zygmuntowicza to sie wczoraj dowiedzialam straszna rzecz. Koleznaki kuzynka podala go do sadu.I okazalo sie ze to juz 8sprawa przeciwko temu lekarzowi.
Miesiac temu odbierl jej porod,... co do Zygmuntowicza to sie wczoraj dowiedzialam straszna rzecz. Koleznaki kuzynka podala go do sadu.I okazalo sie ze to juz 8sprawa przeciwko temu lekarzowi.
Miesiac temu odbierl jej porod, miala w karcie ciazy wskazanie do cc (on prowadzil jej ciaze) i na porodowce zazadal sobie 2000 tys zł za cc. Dziewczyna powiedziala ze nie zaplaci wiec z porodowki wyprosili jej meza a ona sie meczyla przez kilka godzin. urodzila 5kg dziecko (ledwo) ale niestety ja strasznie porozrywalo, po kilku godzinkach dostala drgawek i silnego krwotoku. Niestety musieli jej usunac cala macice. Niestety juz niebeda mogli miec dziecie przez zachlannosc tego lekarza.
radze uwazac na niego.

rozwiń