Odpowiadasz na:

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

Po szczepieniu- ufff! Mąż ją trzymał, bo jak ona płakała tak przeraźliwie, to ja się cała trzęsłam... Troszkę marudna była potem, ale noc bez zmian- 2 pobudki i gotowa do życia od 5 rano... :) Po szczepieniu- ufff! Mąż ją trzymał, bo jak ona płakała tak przeraźliwie, to ja się cała trzęsłam... Troszkę marudna była potem, ale noc bez zmian- 2 pobudki i gotowa do życia od 5 rano... :)
Mała waży już 4780 i ma 58 cm- strasznie wystrzeliła z tym wzrostem, 7 cm w 1,5 mca...:)
rozwiń

14 lat temu paskudka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności