Grzegorz Sieczek - opinia
Miałem okazję poznać Alinę Sosnowską kilka lat temu przy okazji szkoleń wdrożeniowych dla agentów nieruchomości. Od razu zapadła mi w pamięć, dała się zwyczajnie polubić. Jej umiejętności budowania...
Miałem okazję poznać Alinę Sosnowską kilka lat temu przy okazji szkoleń wdrożeniowych dla agentów nieruchomości. Od razu zapadła mi w pamięć, dała się zwyczajnie polubić. Jej umiejętności budowania relacji i otwartość na drugiego człowieka pomogły jej w szybkim pozyskaniu interesujących klientów. Podejmowała się naprawdę trudnych transakcji. Nie chodziła na łatwiznę a swoich Klientów traktowała (i do dziś traktuje) jak przyjaciół, którym zwyczajnie pomaga. Najbardziej cenię w niej bezpośredniość i umiejętność bronienia swojego zdania. Sprzedawane przez Alinę nieruchomości zawsze były wymagające, a sytuacje z którymi się mierzyła, do dziś wykorzystuję jako case study na swoich warsztatach. Alina jest już doświadczonym agentem i bardzo się cieszę, że nasze drogi mogły się skrzyżować. Mam nadzieję, że niebawem znowu się spotkamy przy okazji sprzedaży nieruchomości czy szkolenia. Z przyjemnością polecam Alinę i do jej hasła Dziewczyna w Kapeluszu sprzedaje nieruchomość, mogę tylko dodać, że robi to naprawdę dobrze!
rozwiń
1 rok temu
~Grzegorz Sieczek
