Odpowiadasz na:

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 21*

U nas w sumie godziny spania w nocy się utrzymują. Mały budzi się o 4 i potem już co 3 h.

Ja mam stresa, bo muszę zostawić mojego skarba u teściowej na noc, bo idziemy na wesele...
U nas w sumie godziny spania w nocy się utrzymują. Mały budzi się o 4 i potem już co 3 h.

Ja mam stresa, bo muszę zostawić mojego skarba u teściowej na noc, bo idziemy na wesele siostry. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, bo ona nie ma ręki do dzieci. Prosiliśmy ją czy ewentualnie nie mogłaby u nas przespać tę jedną noc żebyśmy mieli go jak najszybciej przy sobie, ale oczywiście dla niej ważniejsza jest jej wygoda niż wygoda dziecka i niestety muszę go odwieźć do Gdańska;/ A powód jaki nam podała to to, że u siebie w domu czuje się najbezpieczniej, a gdyby coś się stało i musiała by jechać na pogotowie to ma bliżej..../ I jak tutaj się nie denerwować jak ktoś takie rzeczy gada? Nienormalna...

Co do szczepień to u nas w sumie była podwyższona temp., trochę marudzenia. Natomiast nie wiem czy to mogę łączyć ze szczepieniem, ale właśnie w tym dniu już po kąpaniu położyłam małego do kołyski i nagle gwałtownie się obudził i wydawało mi się, że nie mógł tchu złapać. Tak się przestraszyłam, że siedziałam przy nim całą noc... Rano pobiegłam do przychodni i pielęgniarka powiedziała, że dzieci czasem mają takie bezdechy.

Dziewczyny a czy Wasze dzieci mają problemy z zaśnięciem? Mój mały ma ostatnio straszne. Oczka czerwone, malutkie, a zasnąć nie może. Ostatnio to nawet na ręce go wzięłam, ale i tak ciężko zasnął.
rozwiń

14 lat temu kosmisia
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności