Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.II

Amoruccia - ja na razie mam jakiegoś fioła na punkcie jabłek i truskawek w każdej postaci:) dziś chyba muszę wymyślić coś "normalnego" na obiad dla mojego męża, nie chce już go katowąć makaronem z... Amoruccia - ja na razie mam jakiegoś fioła na punkcie jabłek i truskawek w każdej postaci:) dziś chyba muszę wymyślić coś "normalnego" na obiad dla mojego męża, nie chce już go katowąć makaronem z truskawkami:)

14 lat temu ~lutka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności