Odpowiadasz na:

Trip bez żarcia. I przerwy. Bite 10h
Na smyczy do domu przyciągnąłem czarną bryłę lodu, co to dawniej psem była ponoć.
Rozpalę w piecu, nagotuje mięs i ryb upiekę - popatrzę jak czarny...
Trip bez żarcia. I przerwy. Bite 10h
Na smyczy do domu przyciągnąłem czarną bryłę lodu, co to dawniej psem była ponoć.
Rozpalę w piecu, nagotuje mięs i ryb upiekę - popatrzę jak czarny lód pęka i robi się z niego Gmork. Głodny Gmork.

https://youtu.be/TqHCVOdcuHo
rozwiń

2 lata temu ~Wilk
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności