Odpowiadasz na:

Mnie załatwił markiz ze swoimi obsesjami i cenzurą, biskup, który musiał żyć na prowincji po napisaniu satyry, możliwe, że Jezus lub jego całun, możliwe, że książę Ludwik. Ich pomysłami czy też... Mnie załatwił markiz ze swoimi obsesjami i cenzurą, biskup, który musiał żyć na prowincji po napisaniu satyry, możliwe, że Jezus lub jego całun, możliwe, że książę Ludwik. Ich pomysłami czy też impulsami zarządzała i nadal zarządza Elizabeth.
Jest też kobieta z wyższych sfer o nazwisku Lynch, której statek poszedł na dno niedaleko Bermudów.
To duchy, z żywych tylko pan X ze swoją kamerą SB. Może miało to pomóc, ale nie pomogło.
rozwiń

2 lata temu leczniczabryza
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności