Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *12*
jUMELKO, nie poddawaj sie, i zobaczysz zdaz, choc rozumiem ciee, ze to tyle nerwow ciebie kosztuje...
Natalio, no to efekt super musi byc,mnie nikt nie namowi, bo ja za gruba jestem...
jUMELKO, nie poddawaj sie, i zobaczysz zdaz, choc rozumiem ciee, ze to tyle nerwow ciebie kosztuje...
Natalio, no to efekt super musi byc,mnie nikt nie namowi, bo ja za gruba jestem na takie sesje hihi
jesli chodzi o kosmetyki toja uzywalam oilatum plyn i krem i na opdarzenia bepanthen,bo blanka miala od razu, pozniej bepanthem sie uodpornila, i przeszlam na baby butter firmy waitroe,niedotepny w PL,zadnych oliwek itp, generalnie uzywalam jak najmniej...pieluch to pampersy sa najlepsze, ale ja uzywam tansze rowniez, wiec jest oki...wielorazowk z wygody nie bede uzywac...
ach wlasnie kupilam bilety na swieta w grudniu, maz narzeka ze z przesiadka, ale znalazlam najtansza opcje, i nie moglam tylko kupic dla Nell, bo jej jeszcze nie ma...ale dokupie jak bede miala jej paszport itp...do tego stweirdzil, ze on chcial w cieple kraje, typukaraiby itp, tomu wybilam z glowy, ze z 3 miesiecznym dzieckiem nie dam rady itp, a do tego ceny zabojcze...czasami sie zatanawiam, ze z niego lekkoduch hihi
rozwiń
14 lat temu
izulucha