Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 44 (83)

Macie racje, że za dużo tych antybiotyków. Z mężem jesteśmy wścielki. W tym naszym mieście to są partacze a nie lekarze. Najprościej to dać antybiotyk i niech się człowiek odczepi. Macie racje, że za dużo tych antybiotyków. Z mężem jesteśmy wścielki. W tym naszym mieście to są partacze a nie lekarze. Najprościej to dać antybiotyk i niech się człowiek odczepi.