Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Ana, aj myslę, że nie ma sie czym martwic. Mi na usg w szpitalu taki mlody lekarz (w 9tym tyg.) tez cos podobnego chyba mówił i ze mogą byc jakies krwawienia, ale poszłam za tydz. do swojej... Ana, aj myslę, że nie ma sie czym martwic. Mi na usg w szpitalu taki mlody lekarz (w 9tym tyg.) tez cos podobnego chyba mówił i ze mogą byc jakies krwawienia, ale poszłam za tydz. do swojej lekarki, zrobiła dokładne usg i nie miała zadnych zastrzezen. To jest chyba naturalne i łozysko powinno sie już "za moment" ukształtowac:)
Kochana i ile pieniązków zostawiłas za tę przyjemnosc popodgladania swojego bobasa??
Aszi Kochana sciskam Cię mocno :*** rozwiń