Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Ana ja miałam te badania zrobić w Polsce w marcu, ale z powodu krwawień musiałam odwołać lot, a w Irlandii tego nie badają więc nie mam ich zrobionych. Nie jem surowego mięsa itd., z kotami nie mam... Ana ja miałam te badania zrobić w Polsce w marcu, ale z powodu krwawień musiałam odwołać lot, a w Irlandii tego nie badają więc nie mam ich zrobionych. Nie jem surowego mięsa itd., z kotami nie mam styczności, nie lubię ich i się ich boję wrrrrrrr no mam nadzieję, że nie jestem na nie chora, z tego co ostatnio czytałam to cytomegalie i tak się nie wyleczy w ciąży...wiele lat temu pracowałam chwile w miejscu gdzie były koty więc może tam przeszłam tą chorobę i teraz mam odporność, trochę się denerwuję jak myślę o tym, ale nic nie jestem w stanie zrobić rozwiń