Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *23*
Witajcie,
ja też już na nogach od 7.00. Marnie spałam, zaliczyłam chyba 15 pobudek, zmieniałam boki, miałam dziwaczne sny ... Jak ja nie lubię teraz nocy ;/
~Ewciuś
Witajcie,
ja też już na nogach od 7.00. Marnie spałam, zaliczyłam chyba 15 pobudek, zmieniałam boki, miałam dziwaczne sny ... Jak ja nie lubię teraz nocy ;/
~Ewciuś
to prześlij trochę słońca proszę, bo w Gdyni paskudnie i ponuro. No i z lewej strony tarasu pada deszcz a z prawej jest sucho.
Ciekawe czy uda mi się dotrzeć tą suchą stroną na 10.00 do Sopotu na spotkanie z koleżanką z pracy mojego męża. Spotkanie o tyle dla mnie istotne, że miała ona CC w Redłowie w czerwcu albo lipcu i że zabierze ze sobą swoją córeczkę Marysię.
Poza tym obudziłam się z takim przerażającym uczuciem, że młody się nie rusza. Nie obudził go ani prysznic ani moje chodzenie, na szczęście jak coś zjadłam i wypiłam to zaczął się kotłować. Chyba już też chciałabym mieć poród za sobą
Miłego dnia dziewczyny
rozwiń
14 lat temu
Monia Er