Olbrzymie rozczarowanie
Na granicy oszustwa. Dwie małe sale, zero oprawy, zero treści. Ceny z kosmosu za miejsce totalnie bez klimatu z bardzo małą kolekcją obrazów artysty ze znanym nazwiskiem. Nie były to ani dzieła...
Na granicy oszustwa. Dwie małe sale, zero oprawy, zero treści. Ceny z kosmosu za miejsce totalnie bez klimatu z bardzo małą kolekcją obrazów artysty ze znanym nazwiskiem. Nie były to ani dzieła najwybitniejsze ani nawet pokazujące zakres twórczości Beksińskiego. Najbardziej smutne jest nabijanie ludzi w butelkę. Ktoś powiesił na korytarzu obrazy i skasował moją rodzine, żonę, mnie i trójkę dzieci na 170 zł. Ktoś kto odpowiada za tą wystawę go zwykły leń, a niestety Teatr szekspirowski wyjątkowo się tutaj nie sprawdził. Zwłaszcza poziom minus 1 koło toalet masakra. Obrazy za słupami
rozwiń
2 lata temu
~