Re: Szpital KLINICZNA
Pmagdalena, moja córeczka też nie była zbyt ruchliwa. Rano nauczyłam się dzięki niej jeść śniadanie, bo dopiero wtedy zaczynała się ruszać. A wieczorem pokopała troszkę po ciepłym mleku lub kakao....
Pmagdalena, moja córeczka też nie była zbyt ruchliwa. Rano nauczyłam się dzięki niej jeść śniadanie, bo dopiero wtedy zaczynała się ruszać. A wieczorem pokopała troszkę po ciepłym mleku lub kakao. Ruszała się też podczas jazdy samochodem, teraz za to jak juz jest na świecie zasypia w samochodzie;). Ja nie raz miałam nerwa, że się nie rusza i rozumiem, że się denerwujesz. Myśl pozytywnie! A skoro wybrałaś kliniczną i czujesz, że tam będzie ci najlepiej to ok. Najważniejsze pozytywne myślenie i to, że ufasz tamtejszym lekarzom.
rozwiń
17 lat temu
bj