Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

No to Lusia nieźle miałaś z tym porodem... :)

pamietam jak z Tobą pisalam i wymieniałyśmy się informacjami odnośnie staranek, clo itd itp...

I tak Ci zazdrościłam...
No to Lusia nieźle miałaś z tym porodem... :)

pamietam jak z Tobą pisalam i wymieniałyśmy się informacjami odnośnie staranek, clo itd itp...

I tak Ci zazdrościłam kiedy Ci się udalo ... a jednocześnie sie bardzooo cieszyłam bo wiedziałam ze wszytsko jest możliwe i dzięki Twojej ciąży ja też nie straciłam nadzieii i jeszcze tylko 3 m-ce i niunia będzie z nami :)
Czekam z niecierpliwością na ten moment :)

A Ty Kochana pochwal się imieniem córci ???
rozwiń

13 lat temu ana84
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności