Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VI

Luciolla, ja w 1 trymestrze nie mialam zadnych dolegliwosci...

Meza sie czepiam o byle co, wrzeszcze jestem uparta i nieznosna, robie mu jazdy o wszystko... az sie czasem dziwie, ze...
Luciolla, ja w 1 trymestrze nie mialam zadnych dolegliwosci...

Meza sie czepiam o byle co, wrzeszcze jestem uparta i nieznosna, robie mu jazdy o wszystko... az sie czasem dziwie, ze ma taka anielska cierpliwosc. Ale wara jak cos wspomni w czasie moich jazd, ze to wina hormonow, ja roznie odbieram rozne rzeczy - tylko sie nakrecam...

narzucam mezowi duzo obowiazkow i sie wydzieram jak nic nie robi. Ja jestem w domu na zwolnieniu a jemu jeszcze dodaje obowiazkow, boje sie ze jak maly bedzie juz z nami to on mi nie bedzie pomagal i bedzie uciekal do pracy a ja bede ze wszytskim sama... i tak codzienne sobie cos wymysle...
rozwiń

13 lat temu niewiem1303
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności