Jeśli kat. A - to tylko z panem Piotrem! :)
Nie mogłam trafić lepiej!
Pomimo tego, że mam już kategorię B, z przyjemnością przychodziłam na wykłady. Pan Karol ciekawie omawiał dane zagadnienia i nie tylko.
Jednakże...
Nie mogłam trafić lepiej!
Pomimo tego, że mam już kategorię B, z przyjemnością przychodziłam na wykłady. Pan Karol ciekawie omawiał dane zagadnienia i nie tylko.
Jednakże najlepiej będę wspominać część praktyczną z panem Piotrem! ;D I choć moje wcześniejsze doświadczenia z jazdą na motocyklu były minimalne (tylko jako pasażerka), to nie miałam większych problemów z „załapaniem” podstaw. Bezpośrednie podejście – to cenię najbardziej ;)
Dziękuję za wiarę w moje umiejętności, kiedy z uporem maniaka twierdziłam, że nie dam rady. Świetne były przeróżnego rodzaju slalomy na placu, by poćwiczyć technikę kierowania, a nie tylko wyuczenie się zadań na egzamin. Nie mogłabym też nie wspomnieć o ciekawych rozmowach na temat budowy i działania motocykli. Mogłam sprawdzić swoją wiedzę i dodatkowo uzupełnić ją o kilka ciekawostek.
I oczywiście OGROMNE podziękowania za anielską wręcz cierpliwość!!! Za humorystyczne podejście do mojego marudzenia :D
Od zapisania się do ELCARu do egzaminu minęło niecałe półtora miesiąca, a ja już cieszę wynikiem pozytywnym i czekam na odebranie prawka z upragnioną kategorią A. I to za pierwszym razem!
Dziękuję raz jeszcze i polecam
rozwiń
12 lat temu
~Milena
