Odpowiadasz na:

Kawa... do zlewu. Jeszcze raz. Deszczyk rozprasza, a 10C to tylko drill.
Tam, nie ma żadnych ograniczenień. Żadnych list. Wydumane, przez ich własny strach, bzdety.
Kawa... do zlewu. Jeszcze raz. Deszczyk rozprasza, a 10C to tylko drill.
Tam, nie ma żadnych ograniczenień. Żadnych list. Wydumane, przez ich własny strach, bzdety.
https://youtu.be/1uGKbD7DFnU?si=dqXrhx7pHmnbaF47
Ps
Z domu 12stego... uwolniłam się w 2005, na dobre. Typowa +/- 7miolatka cyklu ;)
Dom śmierci i transformacji, to idealne miejsce, dla "złych ludzi", "zaburzonych" czy "niedopieszczonych pasztetów", którymi to WY jesteście.
rozwiń

3 dni temu ~Trolinka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności