Odpowiadasz na:

Re: Pielęgniarki w szpitalu na Zaspie

Po pierwsze "denerwują" - a nie "denerwóją", jak widać nad ortografią dużo nie pracowałeś... A poza tym wszystko co mam do tej pory (a trochę tego jest osiągnęłam) zawdzięczam tylko i wyłącznie... Po pierwsze "denerwują" - a nie "denerwóją", jak widać nad ortografią dużo nie pracowałeś... A poza tym wszystko co mam do tej pory (a trochę tego jest osiągnęłam) zawdzięczam tylko i wyłącznie własnej pracy - łącznie z tym, że pracuję teraz w jednym z lepszych szpitali w Gdańsku! Więc proszę nie pouczaj mnie w tej kwestii bo bynajmniej nie masz do tego najmniejszych podstaw! Poza tym większość pacjentów, z którymi się od tej pory spotkałam twierdzi, że zmienia zdanie o lekarzach po swojej u nas "wizycie". I często słyszę - "i co też za bzdury o was opowiadają w mediach?". I to jest najmilsze i daje ogromną satysfakcję! Zgorzkniała nie jestem a po Twoich wypowiedziach wydaje mi się, że z naszej dwójki to właśnie Ty się taki stałeś... Ale w sumie - co do jednego masz rację - każdy jest kowalem własnego losu i ja się z tego akurat cieszę... rozwiń

19 lat temu lek.med.
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności