Odpowiadasz na:

Re: Swing party

Nie wiem, chyba z jednej strony zacząłbym się zastanawiać nad przyszłością związku, z drugiej nad przeszłością - mojego wyboru.

Spotykałem się z dziewczynami które proponowały mi...
Nie wiem, chyba z jednej strony zacząłbym się zastanawiać nad przyszłością związku, z drugiej nad przeszłością - mojego wyboru.

Spotykałem się z dziewczynami które proponowały mi trójkąty (w układzie, dwie kobiety i ja), i z takimi które chyba można by nazwać nadpobudliwymi seksualnie, ale zawsze wynikało to z chęci sprawienia przyjemności mnie, a nie braku własnego zaspokojenia i poszukiwania czegoś ekstra dla siebie.

Gdyby do czegoś takiego doszło chyba nie byłoby sensu być ze sobą. W końcu by kogoś kochać, wcale nie trzeba z nim być;)
rozwiń

13 lat temu Antyspołeczny
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności