Odpowiadasz na:

Re: nie radzę sobie - dużo krzyczę na dziecko

szczęśliwa mama, szczęśliwe małżeństwo to i szczęśliwe dziecko, spróbuj naprawić relacje między tobą i mężem, odpocznij trochę , a będziesz zupełnie inaczej reagować. nie doszukujmy się wad w... szczęśliwa mama, szczęśliwe małżeństwo to i szczęśliwe dziecko, spróbuj naprawić relacje między tobą i mężem, odpocznij trochę , a będziesz zupełnie inaczej reagować. nie doszukujmy się wad w naszych dzieciach, to my musimy zmienić coś w naszym życiu, odpuść sobie trochę, jeśli wiesz ,że to i tak nie ma sensu, a sprawia, że się denerwujesz.skoro malutka chodzi w pieluchach , to nie sadzaj jej rano na nocnik, im będzie starsza tym będzie bardziej chętna do współpracy. rozwiń

13 lat temu ~koko
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności