Odpowiadasz na:

Re: praca chałupnicza-montaż zabawek

Mysle, ze to jest jednak jedno wielkie oszustwo. Ja czelam na ramki juz trzeci tydzien. Dzisiaj zadzwonilam do Fundacji i Pani niezbyt wiedziala co powiedziec. Powiedziala tylko, ze ten tydzien... Mysle, ze to jest jednak jedno wielkie oszustwo. Ja czelam na ramki juz trzeci tydzien. Dzisiaj zadzwonilam do Fundacji i Pani niezbyt wiedziala co powiedziec. Powiedziala tylko, ze ten tydzien mial byc ostatecznym terminem i ze szefa nie ma i nie bedzie dzisaj. Rece opadaja, wiecej sie wyda na telefony do nich niz to w ogole jest warte rozwiń

12 lat temu ~Aneta
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności