O CO CHODZI?????
W Swojskim Smaku miałam przyjemność zjeść kolacje w towarzystwie moich znajomych, było nas 8 osób. Wpadliśmy wieczorem a mimo tego lokal był przyjemnie zapełniony, wiadomo jak miejsce jest puste,...
W Swojskim Smaku miałam przyjemność zjeść kolacje w towarzystwie moich znajomych, było nas 8 osób. Wpadliśmy wieczorem a mimo tego lokal był przyjemnie zapełniony, wiadomo jak miejsce jest puste, miejsce jest złe. Na szczęście nie tym razem. Każdy z nas wziął po żurku, który nie okazał sie rozwodnioną końcówka zupy, był z ziemniaczkami i z boczkiem. Reszta naszych drugich dań, równie smaczna, a każdy z nas wziął coś innego żeby móc sie wymieniać. Wszystko było podane szybko, było ciepłe i bardzo smaczne. Co do cen to pani która pisała wcześniejszą opinię chyba nie wychodzi zbyt często na miasto. Ceny w Swojskim Smaku są zdecydowanie niższe niż ceny w centrum, a tak zwanych pulpetów w sosie nie ma nawet w karcie, wiec tym bardziej nie rozumiem jak może nie smakować coś czego nie ma. Co do cen to za moją sałatkę z kurczakiem zapłaciłam 19 zl i był w niej cały filet, nie będę tu wymieniać nazwy knajpy w której za połowe Swojskiej sałatki zapłaciłam 24 zl a jest to knajpa w pobliżu Hali targowej. Co do niżej wymienionych rzeczy niezjadliwych ze spokojnym sumieniem mogę zdementować. Łosoś z rusztu był pyszny a do tego podawany z plackami gryczanymi których nigdy nie jadłam PYSZNIE BYŁO!
rozwiń
11 lat temu
~klientka