Odpowiadasz na:

Re: nie radzę sobie - dużo krzyczę na dziecko

Przecież ta "jaga"to jakaś podpucha i prowokacja,od razu widać.Żadna inteligentna,empatyczna kobieta nie napisze takich bzdur o innych kobietach,zwłaszcza o kobietach w ciąży.No chyba,że... Przecież ta "jaga"to jakaś podpucha i prowokacja,od razu widać.Żadna inteligentna,empatyczna kobieta nie napisze takich bzdur o innych kobietach,zwłaszcza o kobietach w ciąży.No chyba,że licealistka z głową w chmurach:)Myślę,że to jakiś happening lub ktoś zbiera dane do pracy naukowej.Jej wypowiedzi w ogóle nie mają cech prawdopodobieństwa.Która kobieta z krwi i kości,z pewnym bagażem doświadczeń gadałaby takie bzdety i to jeszcze na forum dla matek. rozwiń

12 lat temu ~marta88
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności