Odpowiadasz na:

pierwsz wieża

do szczęścia w mieszkaniu na pierwszej wieży brakuje mi trzeżwości tych dwóch panów co robią remonty natej wieży.kiedy ich spotykam w windzie zawsze ale to zawsze śmierdzi od nich ochydnie... do szczęścia w mieszkaniu na pierwszej wieży brakuje mi trzeżwości tych dwóch panów co robią remonty natej wieży.kiedy ich spotykam w windzie zawsze ale to zawsze śmierdzi od nich ochydnie przepitym alkoholem..........czy to ich szefostwo nic z tym nie może zrobić...żenada omijajcie tych panów z daleka rozwiń

11 lat temu ~iza
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności