Odpowiadasz na:

Nefer

Ja zadatki na szefa? Ale wymyśliłaś. Tak na prawdę nigdy nie chciałabym być czyimkolwiek szefem.Ten ktoś miałby przechlapane na dzień dobry. A odnośnie pytania o urlop to i owszem mam plany... Ja zadatki na szefa? Ale wymyśliłaś. Tak na prawdę nigdy nie chciałabym być czyimkolwiek szefem.Ten ktoś miałby przechlapane na dzień dobry. A odnośnie pytania o urlop to i owszem mam plany sprecyzowane bliżej niż dalej czyli opłacona prawie w całości wycieczka do Budapesztu. Zapowiada się całkiem wesoło. A dalszą część urlopu chyba spędzę z Airem.Cieplutkie pozdrowionka .Ewentualnie gdybyś chciała prowadzić częstszą korespondencję to zapraszam na moją stronę bo tam zaglądam zdecydowanie częściej niż tutaj. rozwiń

24 lata temu ~Margarita
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności