Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *21*

dziewczyny współczuję wam tego puchnięcia i kijowego samopoczucia... latem jest tym gorzej, że od pogody i temperatury się nie ucieknie... nawet w domu duchota :( trzymam kciuki żebyście urodziły... dziewczyny współczuję wam tego puchnięcia i kijowego samopoczucia... latem jest tym gorzej, że od pogody i temperatury się nie ucieknie... nawet w domu duchota :( trzymam kciuki żebyście urodziły wtedy kiedy chcecie :)

ewwa normalnie to bym powiedziała "to szoruj do sklepu", ale w sumie na kilka dni to raczej słabo opłacalna opcja ;)

ja czekam na położną (która przychodzi drugi raz) i śmigam z Młodą na dwór :)
rozwiń

11 lat temu devil83
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności