Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 22

Chaton a nam dalej ropieje ;(W czwartek będzie położna to się dopytam.

Myśmy byli dzisiaj na spacerku i afer była na całego bo Oski zgłodniał. Chciałam go nakarmić ale miałam takie...
Chaton a nam dalej ropieje ;(W czwartek będzie położna to się dopytam.

Myśmy byli dzisiaj na spacerku i afer była na całego bo Oski zgłodniał. Chciałam go nakarmić ale miałam takie ciśnienie w cyckach, że nie dałam rady i biegiem lecieliśmy do domu. Na szczęście oszukałam go troszkę smokiem... Gdybym go nie miała to n ie wiem co bym zrobiła...

Mały nauczył się trzymania na rękach i nie ma opcji, żeby poleżał w łóżeczku ;/ Ewentualnie w bujaczku chwilkę. Cwaniak straszny.

Nie zazdroszczę Wam chodzenia z brzuchem w ta pogodę. Ale mega zazdroszczę możliwości wyspania się ;p Ja już chodzę jak zombi. Będę m usiała wprowadzić popołudniowe drzemki ;p

Jolcia dzięki za info ze zdjęciami ;)
rozwiń

11 lat temu Rozyczynka
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności