Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe (9)

kasienkas nie przesadzaj ze jak zjem lyzeczke czy 2 ze słoiczka (co mi strasznie smakuje he) bo Pawelek nie doje to będę beczka...to nie sa rzeczy smażone z tłuszczem czy słodycze.. to sa warzywa... kasienkas nie przesadzaj ze jak zjem lyzeczke czy 2 ze słoiczka (co mi strasznie smakuje he) bo Pawelek nie doje to będę beczka...to nie sa rzeczy smażone z tłuszczem czy słodycze.. to sa warzywa miesko gotowane i troszkę oliwy żeby lepiej było przyswajalne..zeby kazda tak z nas jadla nie byłoby ludzi otyłych ;) ja tez nie lubie wyrzucać jedzenia ale ja dojadam tylko dlatego ze mi smakuje hehe no chyba ze jest cos co mi nie smakuje to wyrzucę..ale jak pisałam teraz Pawelek już ladnie zjada prawie caly słoiczek a reszta corcia jak jej posmakuje;) rozwiń

11 lat temu fendika
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności