Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 30

No a my póki co jeszcze bez smoka bo na spacery wychodzimy jak się naje i usnie tylko ta nieszczesna syrena zaraz po przebudzeniu jak jest głodny to jest jeden wielki ryk. A chciałam syna wychować... No a my póki co jeszcze bez smoka bo na spacery wychodzimy jak się naje i usnie tylko ta nieszczesna syrena zaraz po przebudzeniu jak jest głodny to jest jeden wielki ryk. A chciałam syna wychować bez smoczka :p a teraz się coraz bardziej zastanawiam..

Godzinę temu usnal a już się obudził przez wzdęcia :/
rozwiń

11 lat temu BeataI-J
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności