Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 30
Dziewczyny, u mnie też z brzuchem niewesoło. W ogóle do gina muszę się wybrać, niech zobaczy czy wszystko ok, bo przyznam, że od noszenia/podnoszenia małego boli mnie w krzyżu i to dość mocno....
Dziewczyny, u mnie też z brzuchem niewesoło. W ogóle do gina muszę się wybrać, niech zobaczy czy wszystko ok, bo przyznam, że od noszenia/podnoszenia małego boli mnie w krzyżu i to dość mocno. Zastanawiam się czy to krzyż czy coś z macicą może? Bo jak się tu oszczędzać, jak przez większość dnia same te nasze szczęścia dźwigamy. A może pas poporodowy do noszenia w dzień, aby trzymał wszystko jak podnosimy? Czy 7 tygodni po porodzie to juz nie ma sensu?
rozwiń
11 lat temu
~Beatar