Odpowiadasz na:

Cóż, nie, niemniej pytanie prosiłbym potraktować jako czysto teoretyczne. Pisząc o zwykłym Kowalskim miałem na myśli to, że np. hakerzy, żeby nie zostać złapanymi, żądają obecnie chyba zawsze... Cóż, nie, niemniej pytanie prosiłbym potraktować jako czysto teoretyczne. Pisząc o zwykłym Kowalskim miałem na myśli to, że np. hakerzy, żeby nie zostać złapanymi, żądają obecnie chyba zawsze płatności w Bitcoinach (często można poczytać o takich akcjach na Wykopie czy Niebezpieczniku). I w związku z tym nasunęło mi się pytanie, czy każdy może ot tak sobie zażądać od kogoś zapłaty w BC i po tym je sobie zamienić na prawdziwe pieniądze i cała ta transakcja jest nie do namierzenia, czy to tylko część ich metody i sama w sobie jednak nie jest anonimowa? rozwiń

3 lata temu ~
  • Polityka prywatności