Odpowiadasz na:

Anna - opinia

Porażka. Stół na zamówiony 3 tyg wcześniej na godz 15. Dodam, że miał być to obiad weselny. W danym dniu po godz 10 telefon, że jest awaria prądu i przekładają na 16. Ale nie było w nas zgody na... Porażka. Stół na zamówiony 3 tyg wcześniej na godz 15. Dodam, że miał być to obiad weselny. W danym dniu po godz 10 telefon, że jest awaria prądu i przekładają na 16. Ale nie było w nas zgody na takie coś, bo co powiedzieć gościom weselnym.? Przyjechaliśmy - na szczęście prąd już był. Ale obsługa kelnerska to porażka porażka porażka.!!!!!!! po godzinie otrzymaliśmy dania, poziom poniżej średniej filet z okonia totalnie nie doprawiony, pizza spalona, uratowały się tylko pierożki z kaczka. Kelner który przynosił dania, to nawet nie wiedział co przynosi - brak słów. Zamówiliśmy desery i kawę i znowu czekania tyle jakby wodę wiele ciągnęli z morza. Zamawiam z karty brownie - a nie nie dziś nie ma. To po ch.. podajecie kartę z tym deserem. i teraz najważniejsze przez ten cały czas nikt po prostu nikt ani razu nie przyszedł i jue zapytał czy wszystko ok czy wszystko smakuje, czy czegoś państwo potrzebują !!!! To w Pizzy Hut przychodzą i pytają czy wszystko ok. Było nam wstyd przed naszymi gośćmi a my jako państwo młodzi mamy żal, bo uważają się za super restauracje a za grosz nie maja w sobie profesjonalizmu. Brak empatii zainteresowania czegokolwiek.i 1000 zł rachunek. rozwiń

2 lata temu ~Anna
  • Wybierz kategorię

  • Polityka prywatności