Fajnie. Naprawdę zabawnie. Nie znasz rozróżnienia kierujący i kierowca,
i niewiedza nie ogranicza ci dowolnie radykanych poglądow.
Z kierownicy wywodzisz sprawczość wypadków. Więc mój...
Fajnie. Naprawdę zabawnie. Nie znasz rozróżnienia kierujący i kierowca,
i niewiedza nie ogranicza ci dowolnie radykanych poglądow.
Z kierownicy wywodzisz sprawczość wypadków. Więc mój latawiec też ma taką kierowńicę. Podobną ma łopata ogrodowa. Zonk.
Spytaj dowolnego policjanta kto zabija te 2500, kierujący hulajnogami parami, czy ufoludki. Nie widzisz też różnic, między samobójstwem a zabójstwem. Podpowiadam, że samobojstwo jest legalne i niekarane. Jazda konna jest znacznie niebezpieczniejsza, od jazdy hulajnogą parami, też jej zakażesz?
Angole mają prościej. Tam rower prowadzi rider, jeździec, jak konia, więc nawet ciemniakom się nie myli.
rozwiń
2 lata temu
~rozmowa edukacyjna
