Odpowiadasz na:

Re: czy parking = obity samochód

Nie demonizowałabym tak wypadków na obwodnicy - naprawdę sporadycznie zdarzają się takie, które blokują całą jezdnię w jednym kierunku. A nawet jak coś takiego ma miejsce to (przynajmniej na... Nie demonizowałabym tak wypadków na obwodnicy - naprawdę sporadycznie zdarzają się takie, które blokują całą jezdnię w jednym kierunku. A nawet jak coś takiego ma miejsce to (przynajmniej na odcinku Karwiny - Matarnia) można skorzystać z alternatywnych dróg po zachodniej stronie. W efekcie przez ostatnie cztery lata nie przypominam sobie żebym pokonywała ten odcinek dłużej niż 40 min.

Ale powiem szczerze - gdyby tylko autobus 510 jeździł częściej i w jakichś sensownych godzinach to na pewno bym zrezygnowała z samochodu - taniej, można poczytać książkę, nie trzeba odśnieżać i uważać na wariatów na drodze ;)
rozwiń

14 lat temu ~guest
  • Polityka prywatności