Odpowiadasz na:

Re: Lawendowe Wzgórza

Witam wszystkich mieszkających. Jako że raz w roku zdarzy mi się przyjechać do rodziny chcialbym poruszyć problem tak patologiczny że mi przez myśl nie przechodzi jak mogliście tak dać się zrobić... Witam wszystkich mieszkających. Jako że raz w roku zdarzy mi się przyjechać do rodziny chcialbym poruszyć problem tak patologiczny że mi przez myśl nie przechodzi jak mogliście tak dać się zrobić na szaro przez dewelopera?
Otóż chodzi o miejsca parkingowe, a raczej ich brak. Miejsca parkingowe dla osób które są gośćmi was i waszych sąsiadów. Jak można tak żyć? Znaczy się nikt do was nie przyjeżdża? Nie lubicie gości? Mnie przez myśl nie przechodzi taka patologia jaką macie na osiedlu. Do tego te donosy i płacze na grupie FB!Ludzie czy wy jesteście dorośli? Robicie komuś zdjęcie że stoi na waszym miejscu gdzie za szybą jest kartka z nr telefonu! Nie uwierzyłbym gdyby mi rodzina zdjęcia nie pokazała i nie podszedłbym pod to auto! Patologia jakby nie dorośli tylko dzieci. Zamiast problem rozwiązać ( daje wam teraz darmowy pomysł) np. poprzez działania zmierzające do powstania 10-20miejsc tylko dla gości w różnych miejscach na osiedlu. Gdzie są zamknięcia i miejsce takie się zgłasza że dany samochód będzie tam stał w danym czasie i na ten czas dostaje się klucz i to miejsce dla rodziny ma. Wiadomo nie mogą to być miejsca nie zamykane bo cwaniaków na osiedlu nie brakuje co widać po grupie osiedla na FB.
Także jeśli to się zmieni będzie można chwalić to osiedle jako przyjazne.
rozwiń

4 lata temu ~
  • Polityka prywatności