Odpowiadasz na:

Zwyczajne oszustwo

A miało być tak pięknie!!! Cena za m2 w moim przypadku 7800 zł, więc nie mało.
Co za to mam? Mnóstwo nerwów. Usterki zgłoszone w protokole odbioru mieszkania nie usunięte do dnia...
A miało być tak pięknie!!! Cena za m2 w moim przypadku 7800 zł, więc nie mało.
Co za to mam? Mnóstwo nerwów. Usterki zgłoszone w protokole odbioru mieszkania nie usunięte do dnia dzisiejszego ( 2 lata). A są poważne.
Najgorsza sprawa z oknami aluminiowymi. Są źle osadzone, brakuje uszczelnień. Przez to w pomieszczeniu przez ostatnie 2 zimy nie dało się spać. A rachunki za ogrzewanie kosmiczne.
Polnord tradycyjnie nie odpowiada na monity, licząc , że mi się znudzi a sprawa w sądzie to parę ładnych lat.
Części wspólne: administrator z ramienia narzuconego zarządu nie egzekwował napraw w ramach gwarancji ( zarząd to dawna spółka córka Polnordu). A teraz np. wspólnota mieszkańców nie chce pokryć naprawy zapory do bramy garażowej. teren jest dostępny dla każdego obcego. Miał być obiekt z całodobowa portiernią, a jest obiekt otwarty.
Domofony nie działają, bramy otwarte, zwłaszcza odkąd ruszyło przedszkole na parterze budynku.
Nic tylko płakać, że się dało nabrać na piękne obietnice w folderze reklamującym kamienicę!!!
rozwiń

13 lat temu ~Ewa
  • Polityka prywatności