Odpowiadasz na:

Re: kask / mieć=być

Ale jaja, tutaj nie ma co się zastanawiać nad tym czyja wina.....jak koleś przywalił w tył to oczywiście jego wina.....no chyba, ze to nie było centralnie w tył.....

A tak na...
Ale jaja, tutaj nie ma co się zastanawiać nad tym czyja wina.....jak koleś przywalił w tył to oczywiście jego wina.....no chyba, ze to nie było centralnie w tył.....

A tak na marginesie.....ten koleś na rowerze to niezł "cieć"....wciska mu się przed skrzyzowaniem tir...(pewnie 15-20metrów) a ten wali mu centralnie w tył.....chyba mu się przysnęło.... :-)....tir to nie osobówka żeby zmieniać pasy jak pasikonik.
rozwiń

15 lat temu ~blurman
  • Polityka prywatności