Re: do kinia85
k@juta
widzę, że Twoje maleństwo niewiele starsze od pociechy mojej czy kini85 :) Pierwsze urodzinki na pewno będziemy hucznie świętować, ale myślę, że i każde następne, bo przecież to nasze...
k@juta
widzę, że Twoje maleństwo niewiele starsze od pociechy mojej czy kini85 :) Pierwsze urodzinki na pewno będziemy hucznie świętować, ale myślę, że i każde następne, bo przecież to nasze najukochańsze skarby!!!
kinia 85
Co do diety, to wykluczam ze swojego menu wszystko co wzdymające, czyli kapuchę, fasolę, czy groch, no i te artykuły o intensywnym smaku, czyli czosnek, cebula, kalafior. Zdąrzyłam się już przekonać, że Nataszce nie służą cytrusy, a tak lubię herbatę z cytryną czy mandarynki :( Poza tym zjadam dużo nabiału, a reszta pozostaje bez zmian.
Ja karmię w łożku w pozycji siedzącej. Boję się przestawić na leżenie, bo obawiam się, że będę nieumiejętnie przystawiała malutką i niepotrzebnie zafunduję jej stres. Ale tak sobie myślę, że poćwiczę w ciągu dnia, bo przecież nie ma nic wygodniejszego niż nocne karmienie na leżąco :)
Z tym przewijaniem, to była decyzja mojego męża :) I muszę przyznać, że wychodzi mu to coraz lepiej, a mi jest to oczywiście na rękę.
Idę w czwartek na pierwszą wizytę do pediatry, bo tak się składa, że Nataszka skończy 2 tygodnie :))) Muszę też umówić się na badanie słuchu do Wojewódzkiego, bo w trakcie mojego pobytu nie funkcjonował aparat i przekazali numer telefonu, aby rejestrować maluszka indywidualnie. A jak u Ciebie z tym badaniem?
Jestem już w blokach startowych, bo kruszynka śpi już 3 godziny i zapewne niebawem się obudzi. Więc pozdrawiam i do następnego przeczytania! :))))
rozwiń
16 lat temu
~eliza-malinka